Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pit_Bullka
Trol Forumowy
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 16:29, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Widze Pastylka,ze nie tylko u mnie taka(a raczej podobna)sytuacja miala miejsce.Moja byla suczka(tez amstaffka-kiara)pozarla chomika mojej siostrze.
Aha nie bede miala asta tylko pita(oh**ałam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
darostaf
User
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Pon 22:37, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pitt_Bullka pamiętaj że Pitt jest na liście piesów mało bezpiecznych ;o) lepiej go zameldować jako AST albo kundel )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pit_Bullka
Trol Forumowy
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pią 14:35, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pies bedzie jako AST zarejestrowany albo PIT.
Na szczescie nie na mnie,ale na mojego tate Dla moich rodzicow pies bojowy to pies "całuśny".Kochane te psy sa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiunia1
User
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:11, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Moj amstafik mysli ze krolik to pies ale boi sie mojego krolika bo za szybko biega i watpie zeby zrobila kroliczkowi cos w przyszlosci:Djak narazie nie zapowiada sie na to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pastylka
Admin
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujscie
|
Wysłany: Pią 18:20, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jak sa od malego do siebie przyzwyczajane to nic niepowinno sie stac Jednakze sa to teriery i maja taka swoja zylke lowiecka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiunia1
User
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:37, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Moj krolik byl wychowywany z innym psem ktory juz niestety nie zyje:( dlatego nie boi sie psow sama podchodzi do mojej amstafki a ona ucieka dziwne ale prawdziwe:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pastylka
Admin
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujscie
|
Wysłany: Pią 23:56, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No to napewno sie do siebie przyzwyczaja, a twoja amstaffka niezje krolika w przyszlosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zielu
User
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 3:45, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mam rocznego amstafa i mieszkam z nim w bloku w centrum W-wy, od pierwszych spacerów spuszczałem go ze smyczy i starałem się jak najwięcej chodzić z nim luzem. Ponieważ 4 miesięczny piesek instyktownie "pilnuje się" pana bez trudu nauczył się przychodzić na komende. Ponieważ mieszkańcy mojego osiedla znali go od małego nigdy nie miałem "spięć" z Jego powodu. Jak na razie jest super łagodnym pieskiem dla ludzi,psów a nawet kotów które ignoruje. Uważam że bloki nie są żadną przeszkodą jeśli chcecie chodować tam asta pod warunkiem że właściciel kupuje psa z miłości a nie z potrzeby dowartościowania się grożnym psem. To żaden wyczyn wychować psa który "rzuca" się na każdego psa bo staje się to meczarnią dla pieska wiecznie kaganiec i smycz i taki pies będzie nieszczęśliwy. Więc jeśli czyta to kolejny nastoletni bandzior niech kupi sobie lepiej proce i postrzela do celu razem ze swoją bandą podobnych kretynów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|