suczka ze schroniska, czy to amstaff?

kojot

Wizyta mojej mamy w schronisku skończyła się nabytkiem suki(jak na foto). Pies wzbudził jej litość<lol> i trafił do naszego domu. Weterynarz dał jej max. 1,5 roku. Pod koniec pierwszego tygodnia pobytu dostała rui. Początki adaptacji były więc... ciężkie! Teraz jest ok. "Wega" się uspokoiła, przywykła. Staje się posłuszna, przybiera na wadze, na zadach pojawiają się wreszcie mięsnie. Jeśli chodzi o nas to bez problemu pozwala sobie na wszystko, może zbyt wiele bo mogę jej bez problemu zabrać pełną miskę czy kość, wsadzić rękę do pyska (a ona ją liże). Zupełnie nie zainteresowana ludźmi, zaczyna pokazywać agresję do psów i kotów. Jej nieznana przeszłość pozostawiła piętno. Boi się kija od szczotki i większych patyków(musiała być ostro bita). Nie interesują ją typowe zabawy psób bublowatych typu choćby skakaniei zawieszanie się gałęzi. Najchętniej nie odchodziła by od człowieka. Domaga się naszej bliskości i głaskania? Karmimy ją 2 razy dziennie. Podstawą jej jadłospisu jest: mięso, kości cielęce i krupnik(kasza gryczana + ryż/makaron) gotowany na rapach kurzych z jarzynami, raz w tygodniu zjada biały ser+żółtko i makaron na śniadanie a wieczorem gotowaną wątrobę z ryżem. Myślę że tradycyjne żywienie, spacery i bieg przy rowerze zaowocują i pies jeszcze dojdzie do mięsni i większej(normalnej) budowy. Adoptując psa nie zastanawialiśmy się jaką rasę przypomina. Jej wygląd, umaszczenie przypominają moim zdaniem amstaffa z nie obciętymi uszami a tendencje, siła szczęki(kości traktuje jak zapałki) i bojowa postawa tylko to potwierdzają. Nie boi się żadnego innego psa/ zwierzęcia, tylko ludzi. Za pierwszym razem pod moją nieobecność zdemolowała drzwi tak jak żaden "zwykły" pies niedbały rady! Jest zbyt wysoka lub to jej chudość daje takie złudzenie. Weterynarz stwierdził że to mieszaniec i nie będzie zgadywał czego-z-czym. Powiedział jeszcze że suka już bardzo się "nie poprawi". Co myślicie? Czy Waszym zdaniem to Amstaff tylko zbyt słabo żywiony za szczeniaka żeby wyglądał rozmiarami jak rasowy? Mam prawo mówić że Wega to Astaff?

Foty tylko z pierwszego dnia, (później cyfrak uległ wypadkowi:/) teraz nieco się poprawiła Smile

Ryni7

Moim zdaniem to jest mieszaniec. Ast zmieszany z czymś może z jakimś Owczarkiem Confused

MK · Gość

no nie, asta to ani trochę nie przypomina

ale mordkę ma kochaną i napewno jest super!

Czejen

Stary ładna suczka...ale nie mów nikomu że to amstaff :/ ale jak już sie cyfrak naprawił to zamieść aktualne foty...ps:po co jej kolczatka?? Taka aktywna ponoć niejest...

kojot