Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bob
Nowicjusz

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:51, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
niewazne.nie bylo tematu. natomiast 13-14 melduje sie ze swoja ekipa z Myslowic na dog-show w Bialymstoku.Mam na imie Robert i wystawiam swojego psa- "KOKSA"(waga startowa 29 kg.)Bedziemy w sumie wystawiali 2 psy(druga to suka 21 kg.) Jedziemy i to na PEWNIAKA po "pudlo".Jezeli ktos z Was z tego forum ma zamiar sie tam pojawic-zapraszam!Pokaze Wam moje "male"bydle ktore 3 dni temu poszlo z "renowka"scenic(1300 kg.) w pullingu ponad 20 metrow !!! Jesli bys BULLIMIA chciala-wpadaj,chetnie zamienie z toba kilka slow.W koncu z Lublina nie macie az tak daleko nie... pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bullimia
Forum Mod

Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:09, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
bob, masz foty tych malenst?? chetnie bym na nie rzucila okiem=) [link widoczny dla zalogowanych]
chetnie bym wpadla a wystawiacie 13 czy 14?? heh mam ochorte w czerwcu wystawic moja majorke do wp ;P bez porownania z pitem ale w sumie nawet ma naprawde ladne zaciecie i mysle ze bym sie nie skompromitowala;P wogole jak na majorke ma SZOKUJACE mozliwosci fizyczne heh szczerze mowiac to ciagnie, skacze i robi wszelkie akrobacje chetniej niz pitek (mefisto) no i jest w tym niesamowita !!! Ale jesli chodzi o bieganie na dlugie dystansy to mefisto nie ma sobie rownych i to jest jego chora pasja, ma obled na punkcie biegania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MK
Gość
|
Wysłany: Pon 14:19, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bob napisał: |
natomiast 13-14 melduje sie ze swoja ekipa z Myslowic na dog-show w Bialymstoku.Mam na imie Robert i wystawiam swojego psa- "KOKSA"(waga startowa 29 kg.)Bedziemy w sumie wystawiali 2 psy(druga to suka 21 kg.) Jedziemy i to na PEWNIAKA po "pudlo".Jezeli ktos z Was z tego forum ma zamiar sie tam pojawic-zapraszam!Pokaze Wam moje "male"bydle ktore 3 dni temu poszlo z "renowka"scenic(1300 kg.) w pullingu ponad 20 metrow !!! |
3 miejsce w wps w wadze powyżej 25kg - gratulejszynz!
a zdradzisz cóż to za suczka?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czejen
Admin

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Czw 14:06, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Odnówmy temat...!! Ja osobiśvie swojego asta bym na walke niedał ale gdyby jakiś pies sie na niego rzucił to bym mu pozwolił walczyć...gorzej jakby był w kagańcu ale może zdąrzył bym go zdjąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MK
Gość
|
Wysłany: Czw 14:10, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czejen napisał: |
gorzej jakby był w kagańcu ale może zdąrzył bym go zdjąć. |
kiedy? jak już inny pies go zaatakuje? nie dał byś rady wcisnąć się w ten harmider. a jak już drugi pies by go złapał to raczej myślał byś o rozdzieleniu ich niż zdejmowaniu kagańca swoijemu.
dlatego też mój pies nie nosi kagańca - aby mógł się bronić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czejen
Admin

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Czw 19:05, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz tak ogulnie to u mnie są 3 asty i 1 pit...1 ast jest kumpla co go wzioł ze schroniska to go z klatki niewypuszcza bo ma chorą psche i kiedyś na niego rzucił, drugego asta nieznam a trzeci to mój. A o tym picie redziku to już tam wcześniej pisałem...był jeszcze 8 miesięczny stafford z którym Hajs się znał i razem sie bawili ale w tym tegodniu go mojej kolerzance ukradli więc ( Więc właściwie niemam sie co obawiać ataku innego psa ale...myśle że Hajs jeszcze troche podrośnie i mu kupie kaganiec. A to prawda że jak sie psy gryzo to trzeba im wode w pyski lać?? BO tak mi brat powiedział...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MK
Gość
|
Wysłany: Czw 20:50, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czejen napisał: |
A to prawda że jak sie psy gryzo to trzeba im wode w pyski lać?? BO tak mi brat powiedział... |
niekoniecznie do pyska, wystarczy chlusnąć wodą po zczepionej parce i zazwyczaj każde odskakuje w swoją stronę. niestety nie zawsze jest woda pod ręką, chyba, że ktoś chodzi z wiaderkiem wody na spacer
poza tym można podnieść delikwentów za tylne łapy, ale tego nie testowałam.
można też chodzić z breaking stickiem, ale najlepiej chyba wyszkolić dobrze psa aby puszczał na komende.
wodę testowałam na moim jak jeszcze za szczeniaka przyatakował go ONek. oba puściły natychmiast. mój wyniósł z tego taką lekcję, że nie daje się już złapać drugiemu psu - łapie go tak, że sam jest poza zasięgiem zębów oponenta. naszczęście puszcza na komende. nie zawsze za pierwszym razem, ale do trzeciego powtórzenia "zostaw" się wyrabia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zajcer16
Stały Bywalec

Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:36, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zajcer16 dnia Czw 18:22, 15 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bullimia
Forum Mod

Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:36, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Najczęściej jest pod reką jakieś narzędzie, jeśli nie breaking stick to coś w tym stylu... Pies bardzo rzadko puszcza drugiego psa "na komendę", pozoranta tak, bo to jest zabawa, ale nie drugiego psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czejen
Admin

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Nie 21:32, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
...a co to jest breaking stick
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bullimia
Forum Mod

Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:09, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
dosłownie "patyk do rozdzielania"
[link widoczny dla zalogowanych]
jak sama nazwa mówi - z drewna luz innego tworzywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MK
Gość
|
Wysłany: Pon 15:06, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
zajcer16 napisał: |
Tak czytam te wasze brednie i smiac mi sie chce Pies walczy zlapie oponenta i na komende puszcza Chce to zobaczyc |
bullimia napisał: |
Pies bardzo rzadko puszcza drugiego psa "na komendę", pozoranta tak, bo to jest zabawa, ale nie drugiego psa |
na tym właśnie polega tresura i obrona.
Zajcer16, widocznie mało jeszcze widziałeś.
pies dobrze wyszkolony puści. a niektórzy myślą że mają karnego psa bo robi 'siad' i podaje łape
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bullimia
Forum Mod

Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:33, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ale nawet mimo wyszkolenia nie ma nigdy pewności, ze posłucha się pies zacietrzewiony w walce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MK
Gość
|
Wysłany: Pon 16:58, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
bullimia napisał: |
Ale nawet mimo wyszkolenia nie ma nigdy pewności, ze posłucha się pies zacietrzewiony w walce |
nie móię o walce tylko o zczepieniu
pies DOBRZE wyszkolony na 99% po komendzie wydanej przez przewodnika powinien bezwzględnie się jej podporządkować.
poza tym zastosowanie tej komendy ma sens tylko jeśli przeciwnik też puści, już puścił lub został powalony i się nie broni, ale to jest chyba logiczne dla każdego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bullimia
Forum Mod

Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:03, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No tak mój w sumie też puszcza za którymś razem=p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|